Route 66 w Arizonie to droga, której każdy kilometr jest wyjątkowy. Ten odcinek legendarnej drogi jest esencją klasycznej Ameryki, a przy tym przypomina kadry z filmów drogi, w których bohaterowie przemierzają bezkresne przestrzenie, zatrzymując się w miejscach o niepowtarzalnym klimacie.
Arizona ma do zaoferowania nie tylko piękne widoki, ale i retro przystanki, które przenoszą w epokę starych samochodów, neonowych reklam i klimatycznych knajpek. Wyruszając w podróż szlakiem Route 66 Arizona, warto wiedzieć, gdzie zatrzymać się na dłużej.
To nie tylko praktyczne postoje, ale prawdziwe spotkania z historią i kulturą drogi. Poniżej znajdziesz opis pięciu miejsc, które poczujesz jak z filmu, bo są kwintesencją filmowego klimatu USA.
Skorzystaj z Booking.com gdzie znajdziesz najlepsze hotele i apartamenty
Potrzebujesz samochodu podczas wakacji, zarezerwuj z Booking.com
Najlepsze oferty na bilety lotnicze znajdziesz tutaj
Ciebie to nic nie kosztuje, a ja pozyskam środki na następne artykuły. Z góry Ci dziękuję!
Kultowe stacje benzynowe i motele
Na trasie przez Arizonę znajdziesz dawne stacje benzynowe, które dziś pełnią rolę muzeów, sklepów z pamiątkami lub po prostu przyciągają swoim wyglądem.
Jedną z nich jest Delgadillo’s Snow Cap Drive-In w Seligman. Ten niewielki bar z lat 50. wygląda tak, jakby czas się tu zatrzymał. Elewacja wciąż błyszczy neonami, a wnętrze pełne jest humorystycznych dekoracji i pamiątek. Obok znajduje się odrestaurowana stacja benzynowa, która dziś służy jako tło do setek zdjęć.
Kolejnym przystankiem jest Cool Springs Station między Kingman a Oatman. Odnowiona w latach 90. stacja z kamienną fasadą była kiedyś miejscem, w którym podróżni mogli zatankować przed trudnym odcinkiem drogi.
Dziś jest to punkt obowiązkowy dla tych, którzy chcą poczuć retro klimat – stare dystrybutory paliwa, metalowe tablice reklamowe i widok na pustynne wzgórza tworzą atmosferę rodem z filmów.
Jeśli chodzi o motele, Arizona oferuje perełki takie jak Route 66 Motel w Kingman. Jest to motel, w którym każde drzwi mają inny kolor, a parking ozdobiony jest klasycznymi amerykańskimi samochodami. Wnętrza zachowały swój pierwotny wystrój – tapety w kwiaty, drewniane panele i meble pamiętające czasy Elvisa.

Miasteczka zatrzymane w czasie
Podróż drogą Route 66 w Arizonie to okazja do odwiedzenia miasteczek, które wyglądają tak, jakby od lat nie dotknęła ich nowoczesność. Seligman tego najlepszym przykładem.
Znajdziesz tu sklepiki z pamiątkami, w których półki uginają się od emaliowanych tablic, figurek kaktusów i miniaturowych dystrybutorów paliwa. Mieszkańcy chętnie opowiadają historie o czasach, gdy droga była głównym szlakiem handlowym.
Oatman to z kolei miasteczko, w którym po ulicach chodzą dzikie osły. Dawniej była to górnicza osada, dziś przyciąga turystów drewnianą zabudową, pokazami kowbojskimi i saloonami, w których można napić się lemoniady z kostkami lodu podawanej w słoiku. Wszystko to sprawia, że czujesz się jak na planie westernu.
Warto też wspomnieć o Williams, ostatnim mieście na Route 66 pomiędzy Chicago a Los Angeles, które zostało pominięte przez autostradę. Mimo to wciąż tętni życiem, oferując knajpki z muzyką na żywo, sklepy z odzieżą w stylu lat 60. i muzea poświęcone historii drogi.
Gdzie zrobić najlepsze zdjęcia?
Dla wielu podróżnych Route 66 to prawdziwe fotograficzne eldorado, a Arizona oferuje kadry, które bez trudu mogłyby trafić na okładki albumów podróżniczych. W Kingman jednym z najbardziej kultowych punktów jest ogromny znak Route 66 namalowany bezpośrednio na asfalcie głównej ulicy.
Najlepiej odwiedzić go wczesnym rankiem, kiedy słońce dopiero wschodzi. Ruch samochodów w tym czasie jest minimalny – wtedy możesz uchwycić czysty, niezakłócony widok symbolu drogi z pustynnym horyzontem w tle.
Nie sposób pominąć Hackberry General Store, prawdziwego skansenu amerykańskiej motoryzacji. Przed wejściem czekają na obiektyw klasyczne cadillaki i chevrolety w żywych kolorach, które w promieniach arizońskiego słońca wyglądają jak świeżo wyjęte z planu filmowego.
W środku znajdziesz setki autentycznych pamiątek – od puszek po napojach gazowanych sprzed kilkudziesięciu lat, przez stare mapy szlaków, po fotografie podróżników, którzy przemierzali trasę na motocyklach Harley-Davidson.
Warto też skierować aparat na pustynny odcinek drogi między Peach Springs a Oatman. Prosta, niemal nieskończona nitka asfaltu otoczona czerwonymi skałami, saguaro i niskimi kaktusami tworzy piękny obraz. Kojarzy się on bowiem z amerykańskimi filmami drogi.
O zmierzchu, gdy niebo przybiera odcienie purpury i pomarańczy, cała sceneria zyskuje niemal filmową dramaturgię. Zdjęcia z tego miejsca natomiast stają się unikalną pamiątką z podróży.
Route 66 – klimat USA z dawnych lat
Podróż szlakiem Route 66 Arizona to coś więcej niż przejazd z punktu A do punktu B. To spotkanie z duchem dawnych czasów, kiedy droga była symbolem wolności i nowych możliwości. Arizona zachowała w swoich miasteczkach i atrakcjach filmowy klimat USA. Przyciąga on zarówno miłośników motoryzacji, jak i tych, którzy po prostu chcą poczuć magię drogi.
Neonowe szyldy, dźwięk silników, zapach smażonych burgerów i niekończący się horyzont – to właśnie tworzy atmosferę, której nie znajdziesz nigdzie indziej. Tutaj każdy postój jest jak scena z filmu, a każdy kilometr to nowa opowieść.
Dzięki zachowanym budynkom, autentycznym dekoracjom i ludziom, którzy pielęgnują tradycję, Route 66 w Arizonie pozostaje żywą legendą. To podróż, w której historia i teraźniejszość spotykają się na jednym pasie asfaltu.
Autor: Magdalena Łydka


